Państwa opinie o hotelach, przewodnikach i kierowcach

W Jekatrynburgu miałam zamowionego tylko kierowcę, bez przewodnika i bardzo dobrze! Chciałam zwrócić Pani uwagę na świetną firmę transportową, z którą współpracuje Pani biuro partnerskie. Otóż w tej firmie zatrudnione są same kobiety i są na prawdę bardzo dobrze zorientowane, można powiedzieć, że działają lepiej niż przewodnik. Myślę, że jesli będzie Pani miala kobiety- podróżniczki jako klientki, to na pewno warto się domagać, żeby zajęły się nimi te panie z „kobiecej korporacji”. Ze mną akurat jeździła Irina, szefowa, bardzo fajna kobieta. Ale są też inne, które mówią np. Po angielsku.

14.10.2019


Joanna dołożyła wszelkich starań żeby było nam wygodnie i bezpiecznie.

13.09.2019


Własnie jestem po rozmowie z Klientami. Są bardzo zadowoleni, zarówno z hoteli jak i trasy całej. Pilot i przewodnicy super. Jak stwierdzili dużym plusem była taka kameralna grupa co też ulatwiłao dogadanie się z czymkolwiek.
Także bardzo im się podobało, bardzo dziękowali za taką sprawną obsługę

25.07.2019


Powiem Wam ze ma cos w sobie ta podróż :) Ogólnie poczytajcie przewodnik turysty wysłany przez pania Maje. 5 par majtek, plecak bo to nie olus z Walizeczka. Jesli chodzi o organizacje to serio majstersztyk. Wszystko na top poziomie, cały czas masz przewodnika, komunikacja odnosnie wszystkiych formalnosci, celu podroży, pelna jasnosc i czuc bylo ze pani Maja jest w 140/ zaangażowana. Mozecie miec lekki problem z blednikiem bo po 3 dniach jazdy czujesz sie jakbys zszedl z żaglówki. Czy warto – warto :) w sumie nie każdy człowiek 9288 w pociągu przejechal.

14.09.2018


Podróż minęła bardzo dobrze wbrew wcześniejszym obawom, z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni, przydałby się jeszcze z jeden dzień
w Moskwie (byliśmy pierwszy raz). Wszystko było ok
10.09.2018

Proszę bardzo pochwalić kierowcę z Moskwy – bardzo nam pomógł z zagubionym aparatem fotograficznym (w koncu aparat się znalazł), był miły, punktualny i skuteczny. Wspaniały był też kierowca w Mongolii – uroczy człowiek! Na dodatek dobrze mówi po rosyjsku.
Reasumując-  przeżyliśmy wspaniałą, rodzinną przygodę- było bardzo bezpiecznie, komfortowo i różnorodnie. Gdybym teraz coś miała zmieniać, to z pewnością dodalabym choćby jeden nocleg na Olchonie i jeden dodatkowy dzień w Mongolii.
06.09.2018

Ciekawa podróż , Jacek fajny przewodnik i wszystko NAJ, NAJ, NAJ :)
Jeśli chodzi o mnie każdy z hoteli OK, organizacja wszędzie szybko i konkretnie.

27.08.2018


Hotele w Moskwie, Kazaniu i Yekatirenburgu bardzo dobre, nasz faworyt hotel w Moskwie i Kazaniu, wszędzie dobre śniadania.

26.08.2018


Gdy chodzi o opiekę lokalnego przewodnika Dulguuna, byliśmy zachwyceni. Młody, kulturalny człowiek znający bardzo dobrze angielski,  rosyjski i hiszpański, co umożliwiało nam swobodną rozmowę na dowolne tematy. Opiekował się grupą jak tylko mógł, dopowiadał różne informacje oprócz tych, które przekazywał nam Jacek Press, a także był niezwykle pomocny przy robieniu zakupów czy wymianie pieniędzy. Cały czas towarzyszył grupie, nawet w wolnym czasie.

Kierowca mongolski wykazywał się niezwykłymi umiejętnościami, zawijał autobusem po stepie i wąskich drogach jakby to był samochód sportowy, wszędzie dojechaliśmy bezpiecznie i wygodnie. Na koniec dostał od nas burzliwe oklaski.

Przewodnik chiński, Rocky, doskonale mówił po angielsku i były osoby z grupy, które rozmawiały z nim  dodatkowo oprócz tego, o czym mówił z nami Jacek. Ciągle robił nam zdjęcia na życzenie, pomagał w zakupach, żartował, ogólnie zachowywał się bardzo sympatycznie i kulturalnie. Zarówno kierowca chiński jak i wszyscy pozostali kierowcy pomagali w pakowaniu bagaży, nie można mieć do nich żadnych zastrzeżeń.

Młodziutka przewodniczka nad Bajkałem widać było, że bardzo się stara, możemy jej wystawić duży plus. Natomiast pani w Moskwie, oprócz tego że z nami chodziła, i to też nie wszędzie, nie wykazała się niczym. Rozumiemy tą sytuację, bo Jacek nam tłumaczył dlaczego tak się działo, i że było to w porozumieniu między nimi, jednak mimo wszystko pozostali przewodnicy w mniejszym czy większym stopniu byli otwarci na grupę, a pani w Moskwie nie. Cały czas izolowała się za pomocą bezustannych rozmów przez telefon ze swoimi znajomymi.

Co do Jacka Pressa można zdecydowanie powiedzieć, że jest on najmocniejszym punktem organizacyjno – informacyjnym. Wie praktycznie wszystko o danym terenie, nie błądzi i nie pyta, zwraca uwagę uczestników na interesujące aspekty okolicy, sypie informacjami jak z rękawa, odpowiada na każde pytanie, nawet daleko wykraczające poza przeciętny poziom wiedzy z danego tematu. Pomaga w doborze zakupów, wie co i gdzie dobrze kupić, informuje o miejscach, które warto zobaczyć poza programem. Życzliwy i integrujący się z grupą. Mongolski przewodnik powiedział nam, że w swojej pracy nie spotkał jeszcze przewodnika z tak dużą wiedzą jak Jacek. Tak trzymać!!

19.08.2018


Bo emocji i wrażeń było bardzo dużo. I wszystkie bardzo ale to bardzo pozytywne, przede wszystkim Jacek, który zabrał nas w podróż dosłownie i w przenośni. Bo oprócz tego że zaopiekował się nami w 110 %, to jego opowieści o każdym mijanym i odwiedzanym miejscu to była dodatkowa “podróż”. Jacek ma ten dar że daje poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie pięknie oprowadza po niedostępnych na co dzień i egzotycznych dla nas miejscach.

11.08.2018


Kierowca, który towarzyszył nam przez kilka dni na trasie Irkuck, Listwianka, Olchon – raczej nie nadaje się do pracy z zagranicznymi turystami. Za jego zachowanie przepraszała nas nawet przewodniczka. I naprawdę nie chodzi o to, że nie otwierał nam drzwi w samochodzie albo nie nosił bagażu, ale o jego brak kultury – mówił podniesionym głosem do nas, do przewodniczki, że my już powinniśmy skończyć i żeby nas już odwiozła do hotelu, choć mówiła mu, że taki mamy program i trzeba go zrealizować. Okazywał nam jawną niechęć. Pokazywał jej „zegarek” To było przykre zarówno dla niej jak i dla nas. Pani przewodniczka załatwiła ten problem albo rozmawiając z nim osobiście już bez naszej obecności albo przekazując napiwek, który jej wręczyliśmy, bo w drodze na Olchon kierowca zachowywał się już zupełnie inaczej. Na całej trasie czuliśmy się wyjątkowymi gośćmi. Poziom usług, zachowanie zdecydowanej większości przewodników, kierowców tak rewelacyjne, że momentami czuliśmy się nawet trochę zażenowani tak wysokim poziomem usług – w Petersburgu i na Bajkale – mieliśmy cały statek tylko dla siebie – to było krępujące dla nas, bo nie przywykliśmy do takich luksusów i tak wysokiej jakości świadczonych usług

Do żadnego hotelu, pensjonatu nie mamy negatywnych uwag. Wszędzie nam się podobało i byliśmy zadowoleni, przyjęci miło. Na całej trasie mieliśmy zapewnione pyszne posiłki wegetariańskie. A na Wyspie Olchon byliśmy zaskoczeni poziomem usług – mieliśmy łazienkę w pokoju tylko dla siebie. Zakwaterowanie w Moskwie było przy okazji doskonałym miejscem jeśli chodzi o lokalizację – bliskość Placu Czerwonego. Świetna lokalizacja również w Petersburgu.

Podarunki – to prawda- Słowianie są bardzo gościnni – warto mieć choćby w telefonie zdjęcia ze swojego kraju i skromne upominki. Można dostać naprawdę zaskakujące podarki – my np. dostaliśmy dynię.

11.08.2018

Za każdym razem, kiedy wszystko szło po naszej myśli, zgodnie z planem, a nawet lepiej niż się spodziewaliśmy, mąż powtarzał, że zaraz po powrocie
muszę napisać do Pani maila z ogromnymi podziękowaniami. Pani profesjonalizm (zakup biletów rewelacja, nawet współpasażerowie nie byli uciążliwi, nie wiem, jak ich Pani dobrała ;-), a także profesjonalizm Waszych partnerów rosyjskich był wzorcowy. Pani Tamara z Irkucka urocza (kwatera prywatna), wszystkie pozostałe hostele i hotele oferowały więcej niż było obiecane (nigdy nie dostaliśmy pokoju ze wspólną łazienką, choć byliśmy na to gotowi), kierowcy zawsze byli na czas i dodatkowo opowiadali nam o miejscu, w które nas wieźli, o Rosji, o polityce (na nasze pytania), życiu codziennym, historii…
Formalności rejestracyjne zostały załatwione bez dodatkowych opłat i skutecznie.

06.08.2017


Jestem bardzo zadowolona z Państwa usług. Noclegi miały dobry standard, a ich lokalizacja była bardzo dobra. Nocleg w jurtach w Parku Tereldż był bardzo fajną przygodą. Obsługa miła, bardzo dobre wyżywienie, a sam park jest zachwycający!

Chciałam bardzo podziękować za pomoc w organizacji tego wyjazdu. Kontakt z państwa biurem jest bardzo sprawny. Są państwo rzetelną firmą i z pewnością będę mogła polecić Wasze wyprawy znajomym.

02.09.2017


W momencie, gdy piszę tę wiadomość, przebywamy w Mongolii, Rosję mając już za sobą. Wszystko przebiega sprawnie i bezproblemowo, duża w tym zasługa posiadanych wiz oraz garści cennych informacji, które otrzymaliśmy od Pani.
Dlatego też chciałem serdecznie podziękować za współpracę i nieocenioną pomoc w postaci wielu wymienionych maili, z pewnością będę Pani biuro podróży polecał innym chętnym!

29.08.2017


Pani Maju, serdecznie dziękujemy za TAKIEGO PILOTA!. Z mężem dużo podróżujemy, zawsze imprezy wykupujemy w profesjonalnych biurach podróży, ale nigdy nie mieliśmy tak profesjonalnej opieki. To nie tylko człowiek który świetnie opowiadał i oprowadzał, to WSPANIAŁY CZŁOWIEK, urodzony pilot, wyrozumiały, pomocny, bardzo dobry organizator. Świetnie organizował czas całej grupy i każdego z nas z osobna. Zostaliśmy otoczeni opieką od spotkania na lotnisku w dniu wylotu do odebrania bagażu po powrocie. To dzięki Jackowi nie było czasu na nudę. Nawet “czas wolny” wypełniał dodatkowymi opowieściami, prowadził nas w ciekawe miejsca, pokazywał normalne życie odwiedzanych miast. Pomagał kupić kartki pocztowe, znaczki, prezenty, dawał wzory do wypełnienia dokumentów przy przekraczaniu granic.
Lokalni przewodnicy w Rosji, Mongolii czy Chinach byli profesjonalni, mili i pomocni.
Program imprezy został zrealizowany w 100%. Jesteśmy zachwyceni Moskwą jej ogromem i świetną organizacją. Poczuliśmy ogrom – przestrzeń Rosji. Zmieniliśmy na lepsze nasze wyobrażenia o Ułan Bator i Pekinie.
20.07.2017

Tak jak już pisałam, miałam naprawdę cudowną podróż, bardzo dziękuję za wszystko, co Pani dla mnie zorganizowała. Jestem bardzo zadowolona z trasy, przewodników, hoteli… W hotelu Legenda Bajkału w Listviance całkiem niedroga okazała się usługa pralnicza i gdybym miała komuś polecać tę samą podróż, to właśnie doradziłabym zabranie tylko małego plecaka do samolotu jako bagażu podręcznego i zrobienia prania nad Bajkałem. Hotel Astoria we Władywostoku jest b. elegancki i biznesowy. Wadą jest jego położenie, z dala od centrum. Mnie to akurat nie przeszkadzało, ale myślę, że niektórym turystom mogłoby się to nie podobać.

06.10.2016

Chciałabym w imieniu swoim i męża serdecznie Państwu podziękować za organizację naszej wycieczki Koleją Transsyberyjską. Było naprawdę wspaniale :) Wróciliśmy pełni wrażeń, podobało nam się dosłownie wszystko. Z Państwa strony wszystko było załatwione jak należy, a nawet lepiej. Nie mieliśmy żadnych niemiłych niespodzianek, cała wycieczka przebiegła nam zarówno bezpiecznie, jak i wygodnie oraz zgodnie z planem.

Noclegi dobre, a im dalej, tym lepsze :) W Moskwie w centrum, co było ogromnym plusem, w Krasnojarsku bardzo sympatycznie nas przyjęto, oprócz fajnego hostelu dobrym pomysłem były oferowane vouchery na posiłki w smacznej restauracji (zamiast śniadania – można było elastycznie wykorzystać). W Listwiance również super – udało nam się zaskarbić przyjaźń właścicielki i dostać pokój z widokiem na Bajkał, no i jeszcze mieliśmy okazję zamówić sobie banię, co było dla nas ósmym cudem świata :) W Irkucku również byliśmy zachwyceni noclegiem u przesympatycznej i pomocnej pani, naprawdę – klimat niesamowity :) No i we Władywostoku nocleg bardzo na poziomie, po takiej „tułaczce” tez się tam fajnie zregenerowaliśmy :)

Jeszcze raz dziękujemy pięknie, również za przesyłkę, która czekała na nas po powrocie. Przyczynili się Państwo do naszych naprawdę niesamowitych wrażeń, a teraz już wspomnień. Będziemy Was z całą pewnością polecać i jeśli będzie okazja, korzystać z Waszych usług.

26.07.2015

Podziel się swoją opinią. Pomożesz nam i podróżnikom w organizacji i przygotowaniach do podróży.